PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=150952}
6,4 159
ocen
6,4 10 1 159
Tylko jedna noc
powrót do forum filmu Tylko jedna noc

Jaka jest wasza interpretacja ostatniej sceny, kiedy zaczyna się muzyka, a ujęcie zbliża na twarz bohaterki Ewy/Milki, która wtedy otwiera oczy?

Widzę to jako moment przemiany u niej, kiedy nad ranem, po przebudzeniu i otwarciu oczu, zdała sobie sprawę z czegoś - tylko właśnie, z czego? Czy zrozumiała, że nie wie co robi u boku tego obcego mężczyzny na kanapie, a jej życie jest przy tym, który jest na klatce schodowej i który dobijał się do jej mieszkania pół nocy? Czy wprost przeciwnie - że ten obcy człowiek, obok którego spała na kanapie, to właśnie ten mężczyzna, którego szukała i na którego czekała? Ja jestem skłonny ku tej drugiej opcji; coś, co miało być zwykłą znajomością na jeden wieczór, zostało zmienione przez jedną rzecz - rozmowę, szczery kontakt i nawiązanie nici porozumienia z drugim człowiekiem, przez wzajemne odkrycie części prawdziwego siebie wobec drugiej osoby. Nagle okazało się, że nadawanie na wspólnych falach, przekreśliło początkowy płytki wymiar tej znajomości, otwierając pole do dużo głębszej relacji i wszystkiego, co może się z nią wiązać. Tyle z mojego odbioru tego obrazu.

Chyba każdy miał chociaż kilka takich sytuacji, że rozmowa zmieniła wszystko, wywróciła do góry nogami początkowe wyobrażenia, a potencjalnie nic nie wnoszące, przypadkowe znajomości, okazywały się tymi właściwymi, trafionymi w 10. A to szczególnie istotne w czasach, w których każdy chce mówić, a mało kto chce i potrafi słuchać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones